sobota, 23 marca 2013

Rozdział 32


Podkład

Czy zawsze jest tak, że istnieje przyczyna i skutek? Przyczyna może być różna, ale skutek jest zawsze ten sam  - dzieje się komuś krzywda. Jaki to ma sens? Czy nie lepiej żyć tak, by nikt nie musiał cierpieć? Dużo lepiej, ale tak się niestety nie da. Cierpienie jest nieodłączną częścią życia wszystkich  ludzi. A jeśli jest choć jedna osoba, która nigdy nie zaznała żadnego bólu, to chcę ją poznać...


✲✲✲



Hmm... Czyli udało się uciec prawie wszystkim. Ciekawe, co z pozostałą dwójką – mówił osobnik ukryty pomiędzy drzewami i obserwujący całą sytuację. - Szef zadowolony nie będzie.



                                               ✲✲✲


Czekali w ciszy. Chwia niepewności się przedłużała. Grupa z Yuuki zaczynała się poważnie martwić o swoich towarzyszy. Byli najlepsi w wiosce, nie mogli zginąć. A jeśli jednak?
- To nie ma sensu , oni nie żyją - powiedziała Matsuri. Wszyscy mieli zamiar iść, oprócz grupy z Yuuki.
Wiedziałem - powiedział Koji, po czym spojrzał na dwójkę shinobi'ch i się uśmiechnął.
- Masz rację bracie - rzekł Hiroki.
- Jesteście nie do zniesienia - oznajmiła Hanae.
- Nie wkurzaj mnie głupia babo - mówił wściekły Nataga.
- Ej, idziecie? - zapytała Sakura.
Zaczekajcie chwilę - powiedział Koji, po czym podszedł bliżej zawalonego tunelu jaskini. W jednym momencie skały zostały rozdrobnione na miliony kawałków. Oczom shinobi'ch ukazały się dwie postacie. 
- Tęskniliście, co? - powiedział zadziornie Takeshi.
- Nie - odrzekła Hanae.
- Ale z ciebie głupia małpa - wyzwał ją Hakiro.
- I znowu się zaczyna... Hm...? Gemmei, o co chodzi? - spytał Koji.
- Mamy w szeregach zdrajców - odrzekła.
- Co?! To niemożliwe! - wrzasnął Kiba.
- Tak, jak sądziłam - powiedziała Sakura.
- A jednak - odrzekł Gaara.
- O co chodzi? - zapytała Ino.

16 komentarzy:

  1. Sama nie wiem co mam napisać, jest praktycznie krótkie jak moje, ciekawe kto jest tym tak zwanym zdrajcą, ale nie powiem - ciekawe. A propos. Masz gg? Może przez nie będziemy się informować. Podaj jak coś w komentarzu, bo ja swoje podałam na blogu ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Wreszcie notka, a taka krótka... Kurde, już myślałam, że przestaniesz pisać... Obiecaj mi, że następna będzie duuuuużo dłuższa <3
    Ciekawe kto jest tym zdrajcą :D
    Już nie mogę się doczekać <3 Pisz next!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz... Tak jakoś wyszło... Ja ogólnie rozdziały mam napisane do przodu, tylko nie mam czasu, aby przepisać, jednak... Jak powiedziałam, tak też zrobię, nie porzucę blogów, jak zaczęłam, to doprowadzę je do końca :P Ogólnie już mam wszystko poukładane i wiem, co i jak z fabułą, ale czy zakończenie się Wam spodoba? Kto wie :P Zapraszam również na mojego drugiego bloga albo jednopartówki :P Prowadzę nabór :)

      Usuń
  3. Rozdział bardzo krótki i nie wiem do końca co mam o nim napisać, Na pewno był tajemniczy i wciągający aż do momentu gdy okazało się że bardzo szybko się skończył. Czekam na następny - mam nadzieję dłuższy - rozdział. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam, z tej strony Meaghan z Katalog-Naruto.blogspot.com . Twój blog znajduje się w naszym spisie, jednak nigdzie nie widzę na stronie odnośnika do naszego katalogu. Mam nadzieję, że jak najszybciej naprawisz to nieporozumienie. Pozdrawiam i przepraszam za kłopot,

    OdpowiedzUsuń
  5. łaaa czemu tak krótko?? I kto jest zdrajcą?? uuu jak mogłaś w takim momencie przerwać?! Ale muzyka fajna jak zawsze i udało im się wydostać... ciekawe czy zorientują się i zaatakują tych co ich śledzą...
    Przez chwilę mieli zwątpienie w tą dwójkę, hehe ale na szczęście nawet pożartowali. Czekam więc na kolejny rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  6. Straaaszanie krótkie.. Wolę dłuższe opowiadania, dlatego twój rozdział rozwalił mnie swoja długoscią. xd No nic, w każdym razie zakończony w dobrym momencie, bo ciekawi mnie kto okaże się zdrajcą. :3
    Pozdrawiam - Mikorie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie wyszedł nowy rozdział, może cię zainteresuje.
    Zapraszam serdecznie! :3
    sasuke-i-erin.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam serdecznie na nowy rozdział:
    sasuke-i-erin.blog.pl
    Mam nadzieję, że się spodoba. :3

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś przeze mnie nominowana do nagrody The Versatile Blogger, informacje na moim blogu
    -http://be-butler.blogspot.com/
    -http://hope-and-friends.blogspot.com/
    -http://jestem-otaku.blogspot.com/

    :3

    OdpowiedzUsuń
  10. Hejo ! Pamiętasz mnie jeszcze ? Wracam do blogowania ! Zapraszam na mojego nowego bloga: http://ushinawareta-yume-mio.blogspot.com/ i mogło by być jak za starych dobrych czasów abyśmy znów informowały się o nn i czy mogłabym dodać cię do elity ?
    Pozdrowienia Mio :**

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapraszam serdecznie na nowy rozdział. :3
    Mam nadzieję, że się spodoba.
    sasuke-i-erin.blog.pl
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałabym serdecznie zaprosić na mojego nowego bloga:

    Studia, studia, studia… Cóż można na ten temat powiedzieć?

    Wydawałoby się, że na pierwszym miejscu jest nauka, a przyjaciele i imprezy schodzą na bok. W końcu robimy wielki krok ku dorosłości oraz stajemy się samodzielni. Ten czas niestety nie zawsze ochrania od popełniania błędów. Niektóre potrafią na zawsze zmienić życie, inne mogą zakończyć się zwykłą kłótnią i odejść w zapomnienie.

    Czy świeżo upieczeni studenci poradzą sobie z tak nagłą zmianą? W końcu życie nie będzie ich oszczędzać…

    http://naruto-school-stories.blog.pl/

    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam, tu Meaghan z KN. Nigdzie nie mogę u Ciebie znależć adresu naszego spisu. Czy mogłabyś mnie poinformować, gdzie się on znajduje?

    OdpowiedzUsuń
  14. piszesz rozdziały krótsze niż ja ! xd. To niebywałe,niespotykane ! xd .
    Uwielbiam GaaSaku :) . I twoje opowiadanie :) .
    Wpadnji do mnie czasem, na http://aitakunaru-no-shoudou.blogspot.com/ no i jak mozesz,to informuj :).

    OdpowiedzUsuń